Konie

Konie
Konik polski, to rasa koni małych, pochodzących od dzikich koni Tarpanów występujących na obszarze Europy. Tarpany, które przetrwały zostały odłowione i umieszczone w prywatnym zwierzyńcu hrabiów Zamoyskich. W 1808 roku z powodu panującej biedy zostały rozdane do użytkowania chłopom, w wyniku krzyżowania się z lokalnymi końmi wykształciła się rasa nazwana przez prof. Vetulaniego konikiem polskim. Konik polski charakteryzuje się wysoką inteligencją, łagodnym charakterem, jest odporny, wytrzymały, ma niski wzrost (do 140 cm), silną budową ciała, twardy róg kopytny. Jest to rasa późno dojrzewająca (3-5) i długo żyjąca. Konik polski to przede wszystkim koń wierzchowy, do rekreacji, rajdów konnych i wycieczek doskonały. Jego niski wzrost sprawia, że wielogodzinne siedzenie w siodle nie jest uciążliwe, jest odważny i dzielny. Nadaje się również do prac rolnych i lekkich zaprzęgów, a jego łagodny charakter i inteligencja sprawia, że jest niezastąpiony w hipoterapii. Konik polski to świetny wybór dla całej rodziny, również dziecka, bo gdy nasz mały jeździec dorośnie, to nie będzie musiał rezygnować z jazdy na swoim przyjacielu, konik polski bez uszczerbku na zdrowiu poniesie jeźdźca o łącznej wadze do 130 kg

niedziela, 16 grudnia 2012

Ostatni wpis...

...w najbliższym czasie, a myślę, że Agniecha w poniedziałek, najpóźniej wtorek, też będzie chciała o czymś napisać:-))) U mnie urwanie głowy siedzę przy papierach, zdrapuję farbę z futryny (co można zobaczyć tu - www,udekorujsamadom.blogspot.com), szyję, sprzątam po zwierzakach, bo plucha u mnie straszna i błoto, no i próbuję nie zwariować od tej szarzyzny na dworze, a no i najważniejsze pilnuję kota, aby nie zeżarł kanarków:-)
-Jasiu, co robisz?  pyta sąsiad
-wykopuję grób dla kanarka! odpowiada chłopiec
-a dlaczego dla kanarka kopiesz taki wielki dół??? pyta dalej
-bo kanarek jest w cholernym kocie!!!
    w orginale, było mocniejsze słowo na określenie kota:-)  ...więc, aby kanarek nie znalazł się w kocie, cały czas muszę pilnować kota:-)))

9 komentarzy:

  1. też mam koty ale ptaków nie miałabym odwagi przynieść do domu ani myszek czy chomika..pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje mieszkają w kotłowni, tylko ten maluch w domu, bo został sam bez rodzeństwa, no czasem, któryś się do domu zapędzi, ale to na krótko:-)

      Usuń
  2. Przecież chyba jest w klatce? - nie? to nie takie proste?

    OdpowiedzUsuń
  3. Kanarki mamy od kilku miesięcy, a klatka już dwa razy leżała na podłodze, a raz drzwiczki się otworzyły...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może klatkę podwiesić na suficie? Na karniszu?

      Usuń
  4. już widzę oczmi wyobraźni jak koty wiszą na klatce i bujają się - w jedną i w drugą stronę:-)))

    OdpowiedzUsuń