Podpuściła mnie, ta Inkwizycja.
Ale wygląda na to, że w ten sam dzień, z innych miejsc, fotografowałyśmy chmury nad Izerami.
Blog, który powstał z miłości do konika polskiego, jest prowadzony aktualnie przez Agnieszkę współwłaścicielkę "Stadniny Izery", oraz Paulinę posiadaczkę dwóch ogierów rasy konik polski. Serdecznie zapraszamy wszystkich miłośników konika polskiego, koni innych ras, jak również wiejskiego życia.
Konie
niedziela, 16 listopada 2014
niedziela, 2 listopada 2014
Dusze niczyje...
Tam, kawałek za Proszową, jest takie miejsce wśród pól...
Tam wczoraj ( na szczęście nie jedyni ) zapaliliśmy znicze,
tam byłam dzisiaj, trochę pobłąkałam się pomiędzy drzewami...
Wiatr zaczął wiać jak wściekły, gdy weszłam, przestał, gdy wyszłam.
główna aleja |
jeden z niewielu całych |
drugi... |
takie niekompletne |
już się tego nie złoży... |
duchy lecą z wiatrem... |
Subskrybuj:
Posty (Atom)