Konie

Konie
Konik polski, to rasa koni małych, pochodzących od dzikich koni Tarpanów występujących na obszarze Europy. Tarpany, które przetrwały zostały odłowione i umieszczone w prywatnym zwierzyńcu hrabiów Zamoyskich. W 1808 roku z powodu panującej biedy zostały rozdane do użytkowania chłopom, w wyniku krzyżowania się z lokalnymi końmi wykształciła się rasa nazwana przez prof. Vetulaniego konikiem polskim. Konik polski charakteryzuje się wysoką inteligencją, łagodnym charakterem, jest odporny, wytrzymały, ma niski wzrost (do 140 cm), silną budową ciała, twardy róg kopytny. Jest to rasa późno dojrzewająca (3-5) i długo żyjąca. Konik polski to przede wszystkim koń wierzchowy, do rekreacji, rajdów konnych i wycieczek doskonały. Jego niski wzrost sprawia, że wielogodzinne siedzenie w siodle nie jest uciążliwe, jest odważny i dzielny. Nadaje się również do prac rolnych i lekkich zaprzęgów, a jego łagodny charakter i inteligencja sprawia, że jest niezastąpiony w hipoterapii. Konik polski to świetny wybór dla całej rodziny, również dziecka, bo gdy nasz mały jeździec dorośnie, to nie będzie musiał rezygnować z jazdy na swoim przyjacielu, konik polski bez uszczerbku na zdrowiu poniesie jeźdźca o łącznej wadze do 130 kg

sobota, 30 marca 2013

Życzenia:-)

Kochani, życzymy Wam
Zdrowych Radosnych Spokojnych i Rodzinnych Świąt Wielkanocnych. Mam ogromną ochotę napisać wiosennych, ale to nam chyba tej pięknej zimowej wiosny nie grozi, ja takich mroźnych świąt chyba nie pamiętam, ale mimo wszystko mam nadzieje, że będą udane i ciepłe w naszych domach, czego Wam i sobie życzymy:-)

7 komentarzy:

  1. W gościach koło Limanowej śnieg topnieje i mrozu ni hu hu :-0

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas już śnieg tylko w kątach zapomnianych i ... na naszym podwórku.
    Wesołych i spokojnych!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nawzajem! U nas dzisiaj znowu pada śnieg.:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wzajemnie, Kochani, Wzajemnie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wesołych Świąt !

    W Wielkanoc życie się odradza - zawsze jest nadzieja, że w końcu będzie cieplej.

    Pozdrawiam, Tomek

    OdpowiedzUsuń