Bo ze strusiem to jest tak, że jak jest problem, to chowa głowę w piasek. Tylko kiedy głowa w piasku, to nie widać, że ktoś już się zbliża, by w dupę strusiowi nakopać.
Podaję link do pewnego artykułu.
TUTAJ.
A pod spodem sławną już piosenkę Kazika.
https://www.youtube.com/watch?v=o9LzNtpjhV0
Ładniej byłoby z obrazkiem, ale nie umim.
Konie
Konik polski, to rasa koni małych, pochodzących od dzikich koni Tarpanów występujących na obszarze Europy. Tarpany, które przetrwały zostały odłowione i umieszczone w prywatnym zwierzyńcu hrabiów Zamoyskich. W 1808 roku z powodu panującej biedy zostały rozdane do użytkowania chłopom, w wyniku krzyżowania się z lokalnymi końmi wykształciła się rasa nazwana przez prof. Vetulaniego konikiem polskim. Konik polski charakteryzuje się wysoką inteligencją, łagodnym charakterem, jest odporny, wytrzymały, ma niski wzrost (do 140 cm), silną budową ciała, twardy róg kopytny. Jest to rasa późno dojrzewająca (3-5) i długo żyjąca. Konik polski to przede wszystkim koń wierzchowy, do rekreacji, rajdów konnych i wycieczek doskonały. Jego niski wzrost sprawia, że wielogodzinne siedzenie w siodle nie jest uciążliwe, jest odważny i dzielny. Nadaje się również do prac rolnych i lekkich zaprzęgów, a jego łagodny charakter i inteligencja sprawia, że jest niezastąpiony w hipoterapii. Konik polski to świetny wybór dla całej rodziny, również dziecka, bo gdy nasz mały jeździec dorośnie, to nie będzie musiał rezygnować z jazdy na swoim przyjacielu, konik polski bez uszczerbku na zdrowiu poniesie jeźdźca o łącznej wadze do 130 kg
no żyć sie odechciewa w kraju tutejszym....
OdpowiedzUsuńAle pożyj jeszcze. Na pohybel!
UsuńSię zdziwiłam, że mię to nie dziwi...
OdpowiedzUsuńA Kazik mocny jest. Kropka.
Nooo. A Kazik - mocny, jak za najlepszych czasów.
UsuńPrzeczytałam cały artykuł dokładnie. Poczułam się .. no nie wiem jak... bezradnie w komplecie ze złością? Kazik od dawna pisał mocne teksty no i go upupili.
OdpowiedzUsuńA tam Kazika nikt nie upupi.
UsuńPrawdziwa cnota krytyk się nie boi....znamy to od dawna.
OdpowiedzUsuńStrach się bać co jeszcze będzie.
Musi być gorzej żeby było lepiej?
UsuńTrzeba dobić do dna, żeby się odbić?
Przyjdzie fala i zmyje wszystko. Sądząc po poziomie śmieszności i szalupowaniu Niezłomnego Gówina wody wzbierają. Pan Zbyszek y nieistniejące cohones et istniejący consortes majo zasadniczo przerąbane ponieważ nikt z nimi poza Starcem z Żoliborza nie chce rozmawiać. A że tak powiem nasze Słoneczko zaczęło za daleko zachodzić i chyba mu się w miarę szybko zajdzie. O ile Gówino wypłynie wraz z szalupą o tyle pan Zbyszek i przyległości są przyciężcy od wypchanych kieszonek ( bo o to tu kaman a nie o ideę, opisana sytuejszyn tu jest tylko szukanie pod kogo się tu podłączyć jak Słoneczko zajdzie za daleko i zgaśnie ) i mogą pójść na dno. :-)
OdpowiedzUsuńO wieszczko.
UsuńTym Kazikiem strzelili sobie sami w kolano. I dobrze!
OdpowiedzUsuńI niech im się ta rana jątrzy i smarka.
UsuńTrojka nuż dawno nie jest tą starą, dobrą trójką, gdzie było wiecej kultury w kulturze a jesli politykowanie to w sposob inteligentny.
OdpowiedzUsuńPiosenkę Kazika trudno nazwać piosenką niestety, no ale treść uderzająca to i popularność skoczyła u jednych a u innych piana na gębach.
A ja uważam, że zdecydowanie jest to piosenka. W poetyce podwórkowej, prostej, siermiężnej wręcz ale trafiająca w punkt.
UsuńTylko radia żal.Od 20 lat nie mam telewizora wszystkie odbiorniki nastawione były na trójkę (w stajni też)teraz błądzę po eterze i mam wrażenie że mówią do mnie jak do idioty i muzyka nie taka.zniszczenie takiej stacji powinno być karalne.
OdpowiedzUsuńNie wpadłam na to by konie edukować kulturalnie i muzycznie, używając w tym celu Programu Trzeciego. jaka szkoda, teraz już za późno.
UsuńKim jesteś, miły Anonimie?
A może ta kropla przeleje czarę? Powiedzcie, że tak!
OdpowiedzUsuńJestem za.
UsuńWiodę żywot wieśniaczy, hoduję koniki polskie,kozy,kury,psy i koty.wieś liczy 5 domów w tym 3 post pegeerowskie.Bywa ciekawie.A pro po koników jedna klacz bije swój rekord poprzednio oźrebiła się po 12 miesiącach teraz 12 i 2 dni i nic.Dolny Śląsk
OdpowiedzUsuńMy też dolnośląskie.
UsuńU nas nigdy nie do końca wiadomo, kiedy rozwiązanie nastąpi. Ogier robi swoje prywatnie, więc terminy obliczamy z miesięczną tolerancją. No chyba że damy zrobić USG.
Pozdrowienia sąsiedzkie.
O czym tu gadać, jak nie ma o czym... Naród wciąż zaślepiony rozdawnictwem, nie zauważa potknięć PIS-u. Można by nawet powiedzieć, że nie chce tego widzieć. Nie wiem nawet, czy zamieszanie wokół listy radiowej Trójki coś zmieni...
OdpowiedzUsuńJa już nic nie wiem. Taki ze mnie Sokrates się zrobił.
Usuń