Ciszy i czasu, by usłyszeć i zrozumieć to, co On ma nam do powiedzenia.
Blog, który powstał z miłości do konika polskiego, jest prowadzony aktualnie przez Agnieszkę współwłaścicielkę "Stadniny Izery", oraz Paulinę posiadaczkę dwóch ogierów rasy konik polski. Serdecznie zapraszamy wszystkich miłośników konika polskiego, koni innych ras, jak również wiejskiego życia.
No i chęci, bo życie cóś chęci niszczy. Niech będzie świątecznie. To pisałam ja, Grinch. ;-)
OdpowiedzUsuńAmen!
OdpowiedzUsuńNiech tak będzie!
OdpowiedzUsuńAmen, Agniecha! Amen! Dobrej ciszy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńWzajemnie Agniecha, wsluchajmy sie w cisze.
OdpowiedzUsuńNie wierzę w niego ale spokoju i ciszy życzę i Tobie i sobie i spelnienia
OdpowiedzUsuńOraz miejsca i czasu gdzie możemy usłyszeć siebie samych. To czasem zadziwiająco współgra z tym co On mówił :)
OdpowiedzUsuńZdrowych i pogodnych Swiat niech beda magiczne!
OdpowiedzUsuńPięknie napisane i zilustrowane :)
OdpowiedzUsuńA Cisza krzyczy. Czytam Cię. Uważnie. Bywaj.
OdpowiedzUsuńAgniecho,staram się zrozumieć. Czytam Cię.
OdpowiedzUsuńFajnie, że tu doszłaś. Cieszę się.
UsuńDużo zdrowia i pomyślności oraz szczęśliwego NOWEGO ROKU życzy Ataner.
OdpowiedzUsuń