Z ziarenek maku wyrastają piękne kwiaty... |
Blog, który powstał z miłości do konika polskiego, jest prowadzony aktualnie przez Agnieszkę współwłaścicielkę "Stadniny Izery", oraz Paulinę posiadaczkę dwóch ogierów rasy konik polski. Serdecznie zapraszamy wszystkich miłośników konika polskiego, koni innych ras, jak również wiejskiego życia.
Ech żal...
OdpowiedzUsuńBoli...
OdpowiedzUsuńBardzo pieknie powiedziane..
OdpowiedzUsuń...subtelne i delikatne. Przyciągają, zachwycają, karmią, wydają owoce i kolejne ziarenka maku... Nigdy nie odchodzą na zawsze...
OdpowiedzUsuńA takie ono tycie...
OdpowiedzUsuńEwa była takim makiem.
OdpowiedzUsuńSzkoda że to nie pora na maki, taki makowy bukiet by się Ewie należał.
OdpowiedzUsuńPłaczę już po raz nie wiem który...
OdpowiedzUsuńPiękne maki.
Ninko... ♥
UsuńPrzepiękne maki dla Ziarenka maku - Ewo
OdpowiedzUsuń♥
OdpowiedzUsuńWzruszyłaś mnie bardzo tymi makami, tą prawdą o sile i ulotności......
OdpowiedzUsuńRabarbara
♥
OdpowiedzUsuńPiekne maki. Dla makowej Dziewczyny. Ech, Ewo....
OdpowiedzUsuńTaaaaak. Mają niespotykanie delikatne płatki :)
OdpowiedzUsuńDla mnie Ewa, to też maki ♥
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuńwspółczuję Wam...
OdpowiedzUsuńDzięki, Agniecha! Piękne pożegnanie...
OdpowiedzUsuńMnie Ewa zawsze będzie kojarzyć się z motylem.