Konie

Konie
Konik polski, to rasa koni małych, pochodzących od dzikich koni Tarpanów występujących na obszarze Europy. Tarpany, które przetrwały zostały odłowione i umieszczone w prywatnym zwierzyńcu hrabiów Zamoyskich. W 1808 roku z powodu panującej biedy zostały rozdane do użytkowania chłopom, w wyniku krzyżowania się z lokalnymi końmi wykształciła się rasa nazwana przez prof. Vetulaniego konikiem polskim. Konik polski charakteryzuje się wysoką inteligencją, łagodnym charakterem, jest odporny, wytrzymały, ma niski wzrost (do 140 cm), silną budową ciała, twardy róg kopytny. Jest to rasa późno dojrzewająca (3-5) i długo żyjąca. Konik polski to przede wszystkim koń wierzchowy, do rekreacji, rajdów konnych i wycieczek doskonały. Jego niski wzrost sprawia, że wielogodzinne siedzenie w siodle nie jest uciążliwe, jest odważny i dzielny. Nadaje się również do prac rolnych i lekkich zaprzęgów, a jego łagodny charakter i inteligencja sprawia, że jest niezastąpiony w hipoterapii. Konik polski to świetny wybór dla całej rodziny, również dziecka, bo gdy nasz mały jeździec dorośnie, to nie będzie musiał rezygnować z jazdy na swoim przyjacielu, konik polski bez uszczerbku na zdrowiu poniesie jeźdźca o łącznej wadze do 130 kg

piątek, 19 stycznia 2018

Nobel dla Jurka Owsiaka! Podpisz petycję.





Można by się pewnie kłócić, że są inni, warci bardziej. Ja się nie kłócę. W porywie serca podpisałam petycję i ogłaszam dalej.

TU MOŻNA PODPISAĆ.


Żeby nie było, że taka mądra jestem i sama to wymyśliłam. Byłam  w tym miejscu. I stąd to podkradłam. 



28 komentarzy:

  1. Dzięki Agniecha, nie dalej jak wczoraj rozmawialiśmy, ze dobrze by było jakby go ktoś zgłosił i proszę bardzo! Czytasz w moich myślach:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No patrz, jak to można sobie pomyśleć i się spełni. Myśl jeszcze. Niech się więcej pospełnia z tych dobrych myśli.

      Usuń
  2. Ja też tego nie wymyśliłem. Skopiowałem i umieściłem w blogu oraz na FB. Rozesłałem też znajomym. Cmokam w rączuchny i życzę miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uff, to mi ulżyło. Nie byłam do końca pewna etycznej strony swych działań.
      W ramach równouprawnienia również cmokam w rączuchny. :-DDD

      Usuń
    2. W rękę to tylko panie w PiS mogą całować swojego prezesa. Oto przykład: "PiSsum dyrdum, czyli: Pycha i Serwilizm!" - http://tiny.pl/gdprc Nie wiem, czy chciałby gdzie indziej. Dobrej nocki życzę!

      Usuń
    3. Hm.hm. Można go pocałować w kota? Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Jak Obama dostal "na wyrost" pokojowego Nobla, to tym bardziej nalezy sie Owsiakowi. Podpisane.

    OdpowiedzUsuń
  4. Co prawda juz kiedys taka petycje podpisywalam, ale co tam, mogie jeszcze raz.

    OdpowiedzUsuń
  5. Poszło.Naszemu się należy!

    OdpowiedzUsuń
  6. podpisałam z dziką przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Silne, zwarte, gotowe! ( to o was, dziewczyny powyżej!)

    OdpowiedzUsuń
  8. )))) nareszcie ))) ktoś pomyślał )))i ktos rozprowadza)) dzieki Aga i Probus

    OdpowiedzUsuń
  9. Podpisałam bez mrugnięcia okiem!

    OdpowiedzUsuń
  10. I do Watykanu: na swietego!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja na feriach , daleko, wracam a tu taka akcja.I jak tu nie podpisać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale czy coś z tego będzie? Sprawdzam sobie, ile głosów się uzbierało, i myślę, że to jakaś niszowa akcja, bo mało, mało... Ale co tam, najważniejsze, że kasy się dużo uzbierało na szczytny cel. A Owsiak z Noblem, czy bez, dobry jest.

      Usuń