Wiosna już idzie, dziewczyny!
Blog, który powstał z miłości do konika polskiego, jest prowadzony aktualnie przez Agnieszkę współwłaścicielkę "Stadniny Izery", oraz Paulinę posiadaczkę dwóch ogierów rasy konik polski. Serdecznie zapraszamy wszystkich miłośników konika polskiego, koni innych ras, jak również wiejskiego życia.
z Biedronki? ;-D
OdpowiedzUsuńA
Nie - ze Szczerego Serca.:-D
UsuńPS. A co, widziałaś jak kupowałam?
Agniecha♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńHana ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
UsuńMam nadzieję, że Ci nie zmarzły!
UsuńZabrałam szybciutko do domu po sesji zdjęciowej.
UsuńNie dla mnie,ale zerknełam se jednym łockiem:)
OdpowiedzUsuńJa sobie robię wiosnę doniczkowymi:)
(ile śniegu u Ciebie,ho,ho,ho)
A dopadało jeszcze dziś w nocy!
UsuńCuuuuuudne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak mało. Gdyby tak całe śnieżne pole z kwieciem...
UsuńAgniecha, ale Im nawtykałaś. ;)
OdpowiedzUsuńZa mało, Rucianko, o wiele za mało.
UsuńAgniecha, to kwiatek do kożucha ? :P
OdpowiedzUsuńJa nie mam, więc do Twojego.:-)
UsuńSwietne! bardzo pieknie wygladaja!
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuń<3
OdpowiedzUsuńZawsze możesz wykorzystać pomysł w ogrodach co masz pod opieką. Pan z Panią wychodzą w środku zimy na swój wypasiony taras, a tam kwitną tulipany czerwone w śniegu. Setki ich. Ty im wciskasz, że to odmiany zimąkwitnące, mrozoodporne, i zgarniasz grubą kasę. We Walentynki na ten przykład.
UsuńCudny pomysł, Agniecha, ściskam!
OdpowiedzUsuńTak jakoś poczułam, że muszę.
UsuńJa też przyszłam i podglądam - mogie?
OdpowiedzUsuńNo co za pytanie, Bezowo. Bardzo się cieszę, że zajrzałaś.
UsuńTego to się nie spodziewałam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Świetny pomysł, cudny :))
OdpowiedzUsuńcudny widok :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :))
OdpowiedzUsuńFajnie, że Wam się podoba.
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję, że na pierwszy dzień wiosny nie będę wklejać podobnego zdjęcia. Jako że u nas z pogodą nigdy nie wiadomo.
ale u Was duzo sniegu...tu slad nie pozostał ...pusto tylko lekki mróz i wiatr przypominaja o zimie. No mam nadzieje, że na pierwszy dzień wiosny prawdziwe kwiatki wylezą ))
OdpowiedzUsuńDzisiaj u nas już śniegu mniej ze względu na odwilż. Ale za to jaka fajna szklanka. (Wczoraj padał wiosenny deszcz przy zimowej temperaturze). Psu się nogi rozjechały na ścieżce. :-)
UsuńPrzeżyłam szok! :)
OdpowiedzUsuńdałam się nabrać:-)))
OdpowiedzUsuńO ty szpiegini jedna! Żyjesz! Podglądasz! ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńI nawet miałam coś napisać, ale tak mi głupio teraz Ci się wcina na bloga
OdpowiedzUsuńPrzestań! Napisz i już.
UsuńCzekam jej jak kania dżdżu ;)
OdpowiedzUsuńJa też.
UsuńA to ci kwiatki,,,,cudnisteee w tako zimę
OdpowiedzUsuńAle wolałabym już cudnistą wiosnę. :-)
UsuńBoszszsz, jakiż to cudny widok dla człowieka skopanego przez grypę!!! ❤❤❤
OdpowiedzUsuńCzłowiek już grypę skopał i fruwa jak motylek?
UsuńA u mnie już wiosna na całego... wczoraj z krótkim rękawem chodziłam, ponoć ma się to jeszcze zmienić, ale nie sądzę, że tak drastycznie, że miałby spaść śnieg :) pozdrawiam wiosennie z Brukseli :)
OdpowiedzUsuń