Najpierw był tam.
A potem tu.
SPADŁ!!!!
Blog, który powstał z miłości do konika polskiego, jest prowadzony aktualnie przez Agnieszkę współwłaścicielkę "Stadniny Izery", oraz Paulinę posiadaczkę dwóch ogierów rasy konik polski. Serdecznie zapraszamy wszystkich miłośników konika polskiego, koni innych ras, jak również wiejskiego życia.
Łooooo kurna Agniecha jak żeś to zrobiła?????!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTo nie ja! To on!
UsuńPomarańcza?
OdpowiedzUsuńNieeee.
UsuńAaa, teraz pilnuj, żeby go nie ukradł ten-co-wiesz.
OdpowiedzUsuńDWóch ich było, Agniecha uważaaaaaaj!!!!
UsuńJeden juz wyeliminowany!
UsuńZarty dotyczace 'eliminacji jednego z dwoch', delikatnie mowiac, niestosowne...
UsuńAnonimowy, masz rację, i w związku z tym usunęłam je.
UsuńCzy Ty nie oglądałaś w nie odległej przeszłości nie właściwego filmu!;)
OdpowiedzUsuńOglądam tylko kryminały, najchętniej angielskie. A i te raczej rzadko.
Usuńale jak to?
OdpowiedzUsuńmój tylko wisi. Nie chce spaść.
No patrz a mój leży, i nie chce wstać. :-)
UsuńA u mnie nie ma wcale.
OdpowiedzUsuńwygląda na to, że faktycznie ...spadł !?
OdpowiedzUsuń