Czyżbym w końcu zauważyła, że nadeszło lato?
Dzisiaj tylko obrazki, bo nie mam czasu. Lecę dalej!
Blog, który powstał z miłości do konika polskiego, jest prowadzony aktualnie przez Agnieszkę współwłaścicielkę "Stadniny Izery", oraz Paulinę posiadaczkę dwóch ogierów rasy konik polski. Serdecznie zapraszamy wszystkich miłośników konika polskiego, koni innych ras, jak również wiejskiego życia.
Cudne kwiaty! Ależ kolory! Ależ bujność wspaniała! Czy to wszystko kwitnie u Ciebie jednocześnie, czy też są to zdjęcia z poprzednich tygodni oraz nowe? Pytam, bo u mnie teraz poza malwami kwitną tylko lwie paszcze i parę róż (ale róz bardzo grad wytłukł, wiec kwiatków mają niewiele).
OdpowiedzUsuńDwa pierwsze zdjęcia są czerwcowe. Reszta z wczoraj.
UsuńKwieciście. :-D
OdpowiedzUsuńJakie cudowne mieczyki! I pysznogłówki! Reszta też przepiękna, ale mieczyki i pysznogłówki szczególnie lubię. A to ciemnoczerwone na przedostatnim zdjęciu to magnolia?! Myślałam , że już przekwitły!
OdpowiedzUsuńKielichowiec. Zobaczyłam kiedyś u Tabaazy i musiałam kupić.
UsuńNo, nie dziwię się, że musiałaś. Piękny!
UsuńOne normalnie nie kwitną tak późno, ale tej wiosny mróz zniszczył wszystkie młode pędy i pąki, i krzok musiał wyprodukować następne.
UsuńTakie fotki nigdy się nie nudzą!
OdpowiedzUsuńjotka
A to dobrze. Przecież kwiaty to piękno w czystej postaci.
UsuńZgadzam się z Ninką- przepiękne gladiole i pysznogłówki też masz niesamowite. Pierwszy raz widzę taką cętkowaną różę, prześliczna
OdpowiedzUsuńWszystko naraz buchnęło obfitością, kolorami i równie szybko się skończyło. Przynajmniej u nas tak jest. Sierpień w naszym ogrodzie będzie smutny. nie mam późnoletnich kwiatów- ślimole zeżarły.
A co ciekawe, te mieczyki kupiłam w Lidlu. 😊
UsuńMnie się już parę razy zdarzyło kupić fajne rośliny w podrzędnym markecie:) I kwitły i nic im nie było przez parę lat.
UsuńŁał! No po prostu sypnęłaś kwieciem!
OdpowiedzUsuńA bo ja ostatnio marudzę i jojczę i cierpię, znudziło mi się.
UsuńLepiej późno niż wcale;))
OdpowiedzUsuńAleż piękności ! A co to na zdjęciu z bodziszkami ?
OdpowiedzUsuńJakaś tawuła.
UsuńDzięki, ładnie skomponowana z tym bodziszkiem.
UsuńKwintesencja lata :) Piękne okazy! Mnie niestety kilka sztuk petunii zaczęło obumierać - grzyb jakiś czy coś...
OdpowiedzUsuńU mnie ślimaki są wrogiem głównym.
UsuńAż po oczach bije, piękny obraz lata, a że tawułka w takim kolorze może być, to nie wiedziałam i niechybnie w następnym sezonie pokuszę się o podobną.
OdpowiedzUsuńPodałabym Ci nazwę, gdybym sama ją znała, kupuję rośliny dość przypadkowo, sadzę gdzie jest miejsce, gubię kartki z nazwami, nigdzie ich nie zapisując, a pamięć moja jest wyjątkowo kapryśna.
UsuńPrzecudne te Twoje "tylko obrazki".
OdpowiedzUsuńStokrotka
Dzięki za miły komplement!
UsuńAleż bujność cudowna!
OdpowiedzUsuń