środa, 10 grudnia 2014

Dzień dobry...

...że tak nieśmiało się przywitam po tak dłłłuuuuuugiej nieobecności:-)))
Czy Wy wiecie, że gdy się wpisze w wyszukiwarkę google - Arrowek, to wyskakuje w grafice caluśkie życie Arrowka. I to jest właśnie powód, dla którego warto pisać i prowadzić maila, bo tam Arrowek przetrwa zawsze...
Definitywna mobilizacja blogowa nastąpiła oczywiście za sprawą zmian w moim świecie - tych zwyczajnych - cyklicznych, ale za to jakże wspaniałych i wyjątkowych. Rasy, które posiadam, to rasy, żyjące w naturalnych cyklach, to cudowne obserwować jak się przystosowują  do zmian zachodzących w przyrodzie. Konie robią się jak niedźwiedzie pluszowe, psy dostają podbitkę do szaty jakby im ktoś watolinę poupychał między futro. Nawet koty są bardziej puchate, ale i grubsze, bo nie tracą energii na kocie łajdactwa i polowania, tyko obrastają w tłuszczyk - takie koty już bardziej nadające się na grilla, jakby powiedział mój ojciec:-) Zawsze powtarza, że z taką ilością kotów, to głód nam nie grozi, bo w razie czego wsadzicie jednego kota na grilla i już jest kolacja!
...małe zlodowacenie
kudły koników polskich
...a na kudły zimowe psie i końskie sprawdza się - szczotka druciana!
"psy północy" nie pogodziły się jeszcze z zimnem i śpią całe dnie w pomieszczeniu z sianem, wciśnięte między kostki...
a my lodowaciejemy coraz bardziej

19 komentarzy:

  1. Ja tam zebry widzę. Europejskie żółte :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nareszcie jesteś! Piękne są Twoje wilki w sianku!
    Ja też widzę zebrę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to samo Agniecha powiedziała jak jej zdjęcia wysłałam, że dostała tak zdjęcia z zebrami:-)

      Usuń
  3. No, wreszcie się objawiłaś :)
    Kudły u mnie mniejsze, ale tak bardzo nie odbiegają od Waszego tałatajstwa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem i już pozostanę, ale jak ja zaległości nadrobię...???

      Usuń
    2. Nie nadrobisz i musisz z tym żyć;)

      Usuń
  4. Paulina!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Żyjesz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chwała Bogu!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie mam dnia, bym o Was nie myślała!!! Wspaniałe masz futrzaki, ale weź nie znikaj na tak długo, bo martwię się;))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krecia kocham Cię niezmiennie!!!

      Usuń
    2. i tęskniłam bardzo:-)
      Strasznie dużo czytałam i poopowiadam Wam o czym i co według mnie ciekawe było:-))

      Usuń
    3. Jezusicku, Paulina, nie znikaj już;)))

      Usuń
  5. Widzicie czytelnicy, w końcu wróciła! Też się cieszę jak głupia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziewczyny, jutro razem pieczemy pierniczki

    OdpowiedzUsuń
  7. No Paulino wreszcie :)))))), się doczekałem. Ale Wam zazdroszczę sfory.

    Moc Pozdrowień dla Całej Rodzinki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grzesiu, to w następnym wpisie będzie Pasiunia specjalnie dla Ciebie:-)

      Usuń
  8. Warto pisać warto, poza tym są osoby które czytają i czekają :)
    Cudne te futerka się konikom zrobiły :)
    My mamy taką kotkę południa, która przestała wychodzić na podwórko i ciągle śpi przytulona do kaloryfera, albo do szyby kominka. Życzę Wam, żebyście nie zlodowacieli!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zaraz będzie o pierniczkach, jeszcze pożałujecie,że wróciłam;-))))

      Usuń