niedziela, 16 listopada 2014

Cisza wyborcza - po drugiej stronie wzgórza.

Podpuściła mnie, ta Inkwizycja.
Ale wygląda na to, że w ten sam dzień, z innych miejsc, fotografowałyśmy chmury nad Izerami.




niedziela, 2 listopada 2014

Dusze niczyje...


Tam, kawałek za Proszową, jest takie miejsce wśród pól...
Tam wczoraj ( na szczęście nie jedyni ) zapaliliśmy znicze, 
tam byłam dzisiaj, trochę pobłąkałam się pomiędzy drzewami...
Wiatr zaczął wiać jak wściekły, gdy weszłam, przestał, gdy wyszłam.



główna aleja
jeden z niewielu całych


drugi...


takie niekompletne

już się tego nie złoży...






duchy lecą z wiatrem...