sobota, 24 stycznia 2015

Międzygatunkowo. Oraz ratujmy las.


-"Lubię Cię."
-"Ja Cię też, chyba."

Cóż, dołączam  obrazek i zachęcam do poparcia sprawy. Chyba warto?



patrz TU

27 komentarzy:

  1. A ja lubię Cynamona, a on mnie to nie wiem, ale dzisiaj nie było zwyczajowego "haknięcia" przy popręgu;))) to chyba lubi też...

    OdpowiedzUsuń
  2. jejku, jak ślicnie. On taki malutki jest?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona Kalina, taka malutka była w sierpniu. Miała rok i trochę.

      Usuń
    2. Jest przepiękna taka, że aż! Urosła?

      Usuń
    3. Nie za bardzo. Ona z małych.

      Usuń
    4. Jak ja bym chciała taką malusią koniczkę...

      Usuń
    5. A tyle koników chciałoby mieć fajnego właściciela. Zastrzegam od razu, Kalina stąd nie pójdzie.

      Usuń
    6. Ona, ta dzieciucha, jeszcze mleko ciągnie od mamy od czasu do czasu. Podglądnęłam wczoraj.

      Usuń
    7. No dzie, ja tylko tak... nie znam się na koniczkach nic a nic, mogłabym ją niechcący ukrzywdzić. W życiu never. Chyba że Ty będziesz w pakiecie. A, to ftedy tak!

      Usuń
    8. Przyjedź popatrzeć w naturze, jakoś wiosną. Kiedy nowe pokolenie (odpukać) będzie hasało po pastwiskach. :-)

      Usuń
    9. Taaa, wtedy wyjadę z parkom.

      Usuń
  3. Ładniście tacy!
    Lubienia międzygatunkowe są fascynujące.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jeszcze z koniem- zupełnie inne światy...

      Usuń
    2. Aż cud, że to się w ogóle udaje.
      Mięsożerca, pseudodrapieżnik z uciekającym roślinożercą!
      Ale z kotami też jest bardzo dziwnie.

      Usuń
  4. Łannie. A do Kaliny jakiś "dziwny" sentyment czuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aleście obie piękne! Bardzo. Z owcami się tak ładnie nie wygląda, nawet jak nie uciekają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co Ty, Rogata, Z Frankiem??? Super foty;)))

      Usuń
    2. No co Ty, Rogato, miałam okazję przyjrzeć się owcom z bliska, są bardzo śliczne. Na pewno z owcami wygląda się co najmniej tak samo ładnie jak z końmi.

      Usuń
    3. A jednak te paskudy są wyjątkowo fotogeniczne... choć raczej trudno namówić je na wspólne pozowanie.

      Usuń
  6. Z Frodo też się nieźle wygląda. Potrafi chłopak odwrócić uwagę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Frodo jak kucyk - w ogóle nie widać różnicy - ogłowie, siodło i elegancki;)))

      Usuń
  7. Ale ma grzywkę uczesaną:-) a moje takie potargane:-( Ładnie razem wyglądacie:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To na wystawie było - raz na ruski rok konia uczesali my.

      Usuń
  8. Obie jesteście śliczne uczesane ;)
    Wiedziałam, że druga kwestia jej ;)
    Ty chyba lubisz większość swoich koni ;-)
    (no nie mogłam nie "uśmiechać się" pisząc te zdania ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię wszystkie swoje konie. Nawet podstępną Nikitę.:-)

      Usuń