poniedziałek, 12 maja 2014

Pastwisko bis.

Inne miejsce, inne konie, inne zajęcia.
W cieniu romantycznego brzozowego zagajnika....
-"Cześć, jak się nazywasz?"-"Odwal się, wieśniaku."



-"No, co jesteś taka niemiła? Ładnie pachniesz, swoją drogą. Jakie to perfumy?-" Spadaj!"
-"Zostaw ją, przecież to ja jestem twoją dziewczyną" - "No rzeczywiście, jakoś zapomniałem"
-"Chodźmy na spacer". - "To idziemy".
-"Wiesz, ty też jakoś ładnie dzisiaj pachniesz. Zupełnie nie rozumiem, jak mogłem oglądać się za tamtą wywłoką"
-" Tu też ładnie pachniesz. Masz łaskotki? O jaka ty jesteś piękna....""Mogę cię trochę podotykać? - "No możesz."
-"Słuchaj stary, może starczy tej gry wstępnej. Przejdź do konkretów."  -  "Nie ma sprawy, wiesz, nie chciałem tak ci się zaraz narzucać."
-"Sprawny jesteś w te klocki, chłopcze." - "Dużo ćwiczę".
"Nieźle ją zbajerowałem.  Jeszcze te trzy następne i plan wykonany."

W rolach głównych wystąpili:
Galeon,
Bielanka,
Mgiełka.

19 komentarzy:

  1. A fuj! Tfu! Tfu! Tfu! Ruja i poróbstwo wśród koników wszechpolskich! Która wywłoka tak się nie szanuje? Bielanka, czy Mgiełka?

    OdpowiedzUsuń
  2. Na razie Mgiełka. Bielanka jeszcze udaje nie-łatwą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehe udało mi się złapać Leo na zdjęciu w pełnej gotowości przed skokiem, ale to do cenzury się nadaje ;-))))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Niejeden homo sapiens mógłby się od niego uczyć. Gry wstępnej na przykład. Nie wiedziałam, że konie to tak czule potrafią robić. Może nie wszystkie...
      A poza tym do tej pory 100% skuteczności i jakie potomstwo!

      Usuń
  5. Ale maj u Was i jaka miłość wśród traw. A z Galeona niezły bawidamek. I do tego skuteczny.
    Ja muszę wywieźć naszych panów baranów na całe lato, niech sobie poszaleją gdzie indziej.
    Pozdrowienia serdeczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba Ci się nie dziwię. Z siedemdziesiątką przychówku (tak?) można chcieć, by Panowie Baranowie wybyli.:-)
      U nas z tej akcji za rok będzie cztery albo pięć źrebaczków.

      Usuń
  6. W tak pięknych okolicznościach przyrody, nie dziwota, że koniki chętne:)))) Fajnie mają, świeże powietrze, dużo jedzenia i seks......co chcieć więcej??

    OdpowiedzUsuń
  7. A drzewek u Was nie gryzą? bo u mnie pierwszego dnia śliwkę podgryzły, mimo że pastwisko świeże i mnóstwo do jedzenia...?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Duże pastwisko, i drzew też dużo, więc chociaż gryzą, to drzew ciągle sporo. Te, na których nam bardziej zależy, owinęliśmy siatką. Na jabłonie i grusze nie mają jakoś ochoty.

      Usuń
  8. Aaaach ta wiosna. No i będzie maluszek nowiutki :) (bo chyba będzie?)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że będzie. Od każdej jeden, czyli cztery. Przyszłej wiosny...

      Usuń
  9. Zawsze mówimy że jak Panie świńtuszą to aż iskry lecą :))) A zdjęcia istna pornografia :/
    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za komplement.;-)

      Fakt, Wasze zwierzątka robią to jakoś dyskretniej ( sądząc po zdjęciach u Was).

      Usuń